ŚWIAT CYFROWY – JAK Z NIM ZAPOZNAĆ DZIECI?

Siedzisz na kanapie, na stoliku leży tablet. Obok raczkuje maluszek, zbliża się do stołu, z trudem się podnosi i walczy o utrzymanie równowagi, jedną rączką przytrzymując się mebli. Sięga do tabletu i stuka paluszkami w ekran lub przesuwa nimi jakby chciał przewinąć ekran. Aż trudno uwierzyć, przecież jest taki malutki! Bajka? Nie, rzeczywistość. Obecnie najmłodsi nie uczą się krok po kroku obsługi urządzeń ekranowych, oni mają pewne mechanizmy już zakodowane.

Czy to oznacza, że jest to dla niech wskazane i bezpieczne niemal od urodzenia? Absolutnie nie! Wprowadzenie dzieci do internetu to proces, który nie powinien się zacząć przed drugimi urodzinami. Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, dzieci do drugiego roku życia nie powinny mieć żadnego dostępu do urządzeń ekranowych.

Zaraz, zaraz, przecież buszując po internecie bez problemu znajdziemy filmiki, które mogą się wydawać odpowiednie dla dzieci w tym wieku, np. spadający balonik, czy inna równie prosta animacja. Tak, ale nie warto z nich korzystać, mimo że pewnie są w stanie przyciągnąć i utrzymać uwagę dziecka.

Dlaczego nie korzystać, skoro zajmuje?

  1. Trudno ustalić co dziecko rejestruje z tego widzi.
  2. Są naukowcy, którzy argumentują, że jeśli za szybko przyzwyczaimy dziecko do dynamicznych obrazów, zaburzy się naturalny proces poszukiwania „atrakcji” i ciężko będzie zaciekawić to dziecko czymkolwiek bardziej statycznym.
  3. Urządzenia cyfrowe emitują światło niebieskie, które może być szczególnie szkodliwe dla najmłodszych.
  4. Naukowcy nie mają jeszcze jasności jak dokładnie korzystanie z urządzeń cyfrowych może wpływać na rozwój mózgu, ale wielu skłania sie ku tezie, że u najmłodszych może poważnie zaburzać ten proces.

Choć wytrzymanie 2 lat wydaje się dość proste, według badań Millward Brown Poland z 2015 roku przeprowadzonych dla Fundacji Dzieci Niczyje wynika, że:

– 40% dzieci rocznych i dwuletnich korzysta z tabletów lub smartfonów,

– 13% dzieci rocznych i dwuletnich ma własne urządzenie mobilne.

I niestety braknie mi słów, żeby to skomentować. Choć nie chciałabym nikogo zbyt pochopnie oceniać, tym bardziej, że 60% ankietowanych w tym samym badaniu dorosłych przyznało, że daje dzieciom ekrany, aby móc zająć się swoimi sprawami. Może te sprawy są po prostu bardzo ważne?

Dziecko rośnie, kończy dwa lata. Czy to zielone światło dla elektroniki w jego życiu? Znak, że czas najwyższy wprowadzić dzieci do internetu? Niekoniecznie. Jeśli jednak podejmiesz decyzję, że wprowadzasz np. tablet to według tych samych zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia czas przed ekranem dzieci w wieku 2-6 lat nie powinien przekraczać 15-30 minut dziennie. Potem stawki rosną, ale zdecydowanie nie tak szybko jakby chciały dzieci.

Zalecenia ważnych instytucji to jedno, z pewnością warto do nich sięgać, jednak nie ma się co oszukiwać – rzeczywistość często weryfikuje nasze nawet najambitniejsze plany. Są jednak sprawy, o których zapominać naprawdę jako rodzice nie powinniśmy.

Pandemia dodatkowo pokrzyżowała plany tym, którzy chcieli ograniczyć ekrany w życiu swoich dzieci do maksimum. Tym ważniejsze wydaje się, aby rodzice zachowali zimną krew i zwiększyli czujność w temacie internetu.

I tu, na pierwszym miejscu, pozwolę sobie na dość mocny, wręcz kategoryczny apel.

Rodzicu! Bez względu na wiek dzieci, nie możesz ich wpuszczać do internetu samodzielnie, bez Twojej obecności.

Czy zostawiłbyś czterolatka w galerii handlowej na trzy godziny i tylko rzucił na odchodnym „do zobaczenia na parkingu”? A może puściłbyś trzylatka samego do przedszkola? Chyba, że pozwoliłbyś ośmiolatkowi na samodzielny wyjazd pod namiot?

Zakładam, że odpowiedź jest nie. Skąd wiem? Ponieważ zakładam, że jesteś odpowiedzialnym dorosłym, który dba o bezpieczeństwo swojego dziecka. Który wie, że dzieci do wyzwań trzeba przygotowywać stopniowo, stosownie do wieku i możliwości. Który dozuje swobodę dziecku, ucząc je najpierw sobie poradzić z nową sytuacją.

To samo musisz robić wpuszczając dziecko do internetu. Musisz mu towarzyszyć, dbać o jego bezpieczeństwo i stopniowo uczyć samodzielności. A to wszystko po to, aby za kilka lat Twój nastolatek świadomie i bezpiecznie poruszał się po świecie online.

Wróćmy do rzeczy, o których należy pamiętać wprowadzając dziecko w cyfrowe realia.

Zasady, do których powinni się stosować rodzice dzieci w wieku przedszkolnym.

1.To Ty jesteś w pełni odpowiedzialny za treści, do których dajesz dostęp dziecku. Powinny to być treści starannie dobrane do jego wieku i możliwości. Zaufanie YouTube’owi, że nie podsunie nic, czego nie powinien, jest dość ryzykowne.

2. Ważne, aby dziecko od początku uczyło się zróżnicowanego korzystania z ekranów. Jeśli jednego dnia ogląda bajki, niech innego będą to zadania edukacyjne, nauka piosenek, czy kolorowanki. W ten sposób dziecko nauczy się, że internet to wiele możliwości, nie tylko rozrywka.

3. Dzieci (dorośli zresztą też) nie powinny korzystać z urządzeń cyfrowych przed snem ze względu na szkodliwe działanie światła niebieskiego.

4. Tablet, czy telefon nie powinien co do zasady zastępować niani i dawać Ci chwili wytchnienia. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy z takiego rozwiązania nie skorzystał… Ale co do zasady, staraj się wykorzystywać czas z ekranem wspólnie – tłumacz, pytaj, wyjaśniaj, rozmawiaj.

5. Unikaj wiązania ekranów z innymi, obowiązkowymi czynnościami, np. jedzeniem.

6. Nie korzystaj z ekranów jako motywacji, nagrody, czy kary. To buduje bardzo złe wzorce, których później jest niezwykle ciężko się pozbyć.

7. Staraj się jak najmniej korzystać z telefonu w obecności dziecka. Jeśli na przykład przeglądasz Facebooka, czy wiadomości podczas wspólnego oglądania bajki w telewizji, dziecko buduje w sobie przekonanie, że jest dla Ciebie mniej ważne i ciekawe niż telefon. A nie tego chcesz, prawda?

8. Zawsze pamiętaj, ze dziecko więcej uczy się obserwując Cię, niż słuchając co do niego mówisz. Staraj się być zatem wzorem godnym naśladowania 🙂

Internet, jak niemal wszystko, w rozsądnych dawkach ma wiele zalet. Wpuszczając tam dzieci rozpoczynasz ich online’ową przygodę, która już się nie skończy. Zadbaj zatem o jakość, zrób to w sposób przemyślany.

Właśnie w ten sposób przygotujesz dziecko do samodzielnego poruszania się po sieci za kilka lat.

Jeśli chcesz poszerzyć swoją wiedzę i wzmocnić kompetencje rodzicielskie w zakresie wychowywania dzieci świadomych cyfrowo, zapraszam na warsztaty i konsultacje indywidualne.