Fortnite to dziś jedna z najpopularniejszych gier, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Wg danych z maja 2020 grę pobrało 350 milionów użytkowników i liczba ta stale rośnie. Nic zatem dziwnego, że spędza z oczu sen wielu rodzicom – wciąga dzieci bez opamiętania, kusi zakupami, niektórym mrozi krew w żyłach grafiką i brutalnością. Równocześnie w rozmowach z dziećmi pojawia się niezwykle silny argument, wobec którego matczyne i ojcowskie serca miękną – jest świetna i inni mogą. Co zatem warto wiedzieć, aby z większym spokojem pozwolić lub zabronić grać? Przygotowałam kilka istotnych informacji.
Fortnite ma trzy wersje – Creative, Save the World i Battle Royale. To na tej trzeciej się skupię, gdyż jest zdecydowanie najpopularniejsza.
O CO CHODZI W FORTNITE?
Jest to gra, której akcja oparta jest na bitwach i wojnach, wygrywa ten, który przeżyje jako ostatni. Wszystko rozgrywa się w niezwykle barwnym świecie -rysunkowym, kolorowym, surrealistycznym, z ogromnymi możliwościami tworzenia i przebierania swoich awatarów. Producent podkreśla, że oferuje właściwie nieograniczone możliwości kreowania postaci, budowania pola walki, fantazyjnego zbrojenia się. Pojedyncza rozgrywka trwa około 20 minut. Maksymalnie 100 graczy ląduje na wyspie, na której toczą walkę. Wraz z upływem czasu, ci którzy nadal żyją są coraz bliżej siebie, a zatem coraz trudniej się schronić.
Bardzo ważne – tej 20 minutowej rozgrywki NIE MOŻNA PRZERWAĆ. Nie można wstrzymać, zastopować, spauzować, zawiesić. I rodzic musi to wiedzieć 🙂 Bo jeśli planujesz umawiać się z dzieckiem na czas grania, to dużo lepiej zrobisz umawiając się na ilość rozgrywek. Jeśli podgrzewasz obiad, to najpierw zapytaj grającego dziecka za ile będzie mogło zejść, a nie wołaj, że ma przychodzić już natychmiast, bo obiad stygnie. W ten sposób okazujesz dziecku szacunek, pokazujesz mu, że jego sprawy też są ważne, a tym samym wzmacniasz jego zaufanie i dokładasz istotne elementy w procesie budowania poczucia własnej wartości.
CZY DLA DZIECI?
Według międzynarodowych oznaczeń PEGI to gra dla dzieci powyżej 12 roku życia. Co to dokładnie oznacza?
„Dla tej kategorii wiekowej przeznaczone są gry wideo pokazujące przemoc wobec postaci fantastycznej nieco bardziej dosłownie i/lub przemoc wobec postaci o ludzkim wyglądzie. Pojawić się mogą odwołania do seksu lub pozy seksualne, jednak wulgaryzmy muszą mieć łagodny charakter w tej kategorii wiekowej. W grach obecne mogą być również gry hazardowe, które w rzeczywistości są rozgrywane w kasynach lub punktach gier (np. gry karciane, w które w rzeczywistości gra się na pieniądze).” – cytat ze strony PEGI.INFO
W rzeczywistości po Fortnite’a sięgają też sporo młodsze dzieci. Czy to bardzo źle? Ciężko tu o jednoznaczną odpowiedź, ale to rodzic powinien podjąć tę decyzję. Po pierwsze po zapoznaniu się z grą i ocenieniu, czy jego dziecko jest gotowe. Po drugie – w porozumieniu z dzieckiem, tłumacząc mu swoje stanowisko i rozmawiając z nim o ewentualnych obiekcjach. Na korzyść gry działa fakt, że nie ma w niej krwi (i to właśnie między innymi sprawia, że jest od 12, a nie np. 16 r.ż.), na niekorzyść – że głównie chodzi w niej mimo wszystko o zabijanie. Choć przez brak krwi gracze często mówią o eliminowaniu, a nie zabijaniu.
Specjaliści są zgodni – to jak przemoc w grze odbije się na dziecku zależy w największym stopniu od tego z czym to dziecko wchodzi w grę – z jakimi doświadczeniami, z jaką wiedzą o świecie, z jakimi predyspozycjami, z jak silnym lub słabym poczuciem własnej wartości, z jakim wsparciem bliskich dorosłych. Dlatego tak ważne jest poznanie gry z dzieckiem, szczególnie młodszym. W Fortnite’a grają nawet ośmiolatki i to być może jest w porządku, jeśli rodzic uznał, że jest na to gotowe i zadbał o świadome podejście dziecka do gry. Ale jeśli rodzica niepokoi zachowanie dziecka po rozgrywce, zdecydowanie powinien ponownie przemyśleć decyzję.
CO ZROBIĆ, ŻEBY FORTNITE BYŁ BEZPIECZNY?
Jak zwykle – rozmawiać! Na oficjalnej stronie producenta gry znajdziesz mnóstwo wskazówek o co warto zadbać szczególnie – m.in. logowanie dwuskładnikowe, nieudostępnianie danych, przestrzeganie netykiety. To podstawy, ale warto o nich przypominać 🙂
Na tej samej stronie znajdziesz także wskazówki dotyczące kontroli rodzicielskiej – szczegółowe informacje na co możesz mieć wpływ (np. blokowanie przekleństw na czatach) i jak to ustawić.
Po szczegóły zajrzyj TU – STRONA FORTNITE
JEST SUPER, BO JEST ZA DARMO 🙂
Tak, w wersji podstawowej jest to gra darmowa. Ale już oznaczenia PEGI na grze informują, że w grze będą możliwości zakupów. Warto dodać, że okazje, udoskonalenia i nowe rozwiązania są tak kuszące, że firma zarabia na tym dosłownie miliony.
Dodatkowe zakupy to także temat do przegadania z dzieckiem zanim wsiąknie w Fortnite’a na dobre. Po pierwsze bezpieczeństwo transakcji. Dokupując cokolwiek upewnij się, że nie pozostawiasz zapamiętanych ustawień płatności. Jeśli je zostawisz, dziecko będzie mogło samodzielnie i bez żadnych ograniczyć kupować w grze dosłownie wszystko. I to sie może skończyć bardzo źle dla stanu Twojego konta.
Osobiście uważam, że jeśli nasze dziecko gra w jakąś grę, jest to istotny kawałek jego życia, to zakazywanie dokupowania czegokolwiek jest mocno nie fair. Dla wszystkich jest przecież jasne, że darmowa wersja podstawowa jest więcej niż skromna. To trochę jak zaprowadzenie do cukierni i powiedzenie – zobacz, przyszliśmy pooglądać piękne ciastka, ale jeść ich nie będziemy. Radość dość ograniczona, ale frustracja i poczucie pokrzywdzenia bardzo prawdopodobne. Szczególnie jeśli poszli z nami znajomi naszego dziecka, którzy na naszych oczach ciastka ze smakiem jedzą.
Natomiast na pewno warto omówić warunki dokupowania. Może to dobry temat, żeby dziecko samo płaciło z kieszonkowego i uczyło się gospodarowania pieniędzmi? Zastanów się, czy miałoby to sens w Waszym przypadku.
Jak w każdej grze są promocje. Powiadomienie, że skiny są tylko dziś aż o 50% tańsze sprawia, że emocje sięgają zenitu i chęć skorzystania z tak niezwykłej oferty przesłania wszystko inne. Na to tez musicie być gotowi i im lepiej razem obgadacie temat, tym łatwiejsze się okaże wyzwanie kupić, czy nie kupić.
CZY WIESZ Z KIM GRA TWOJE DZIECKO?
Ogromne znaczenie w przypadku Fortnite’a ma fakt, że to gra typu multiplayer. Można się zatem umawiać na granie z kolegami, grać przeciwko nieznanym drużynom, spotkać graczy z niemal całego świata. W każdej bitwie może brać udział do 100 graczy.
Większość dzieci umawia się na granie ze znajomymi. Tworzą drużynę i wspólnie walczą z wrogami. Wspólne granie online od zawsze było kuszące, ale w czasie pandemii znacznie jeszcze zyskało, gdyż daje dzieciom czas z rówieśnikami, którego tak bardzo potrzebują.
Gracze mogą się porozumiewać na chatach, a nawet równocześnie rozmawiać głosowo.
I znowu, są tego dobre i ryzykowne strony.
Kontakt z rówieśnikami jest im bezwzględnie potrzebny. Nawet jeśli my rodzice poddajemy w wątpliwość ich jakość, skoro każdy w swoim domu, za swoim ekranem, należy pamiętać, że nasze dzieci nie znają rzeczywistości bez internetu i dla nich relacje podtrzymywane online są również bardzo wartościowe.
Wraz z wkraczaniem w wiek nastoletni u dzieci bardzo nasila się potrzeba przynależności do grupy rówieśniczej. Wspólne granie im to, przynajmniej częściowo, zapewnia. Z drugiej strony dzieciom trudno się dostosować do limitów, jeśli takie z nimi ustalamy. Poczucie, że „koledzy grają, a ja nie mogę” jest okrutnie ciężkie do udźwignięcia.
Pamiętaj, że w rozgrywce są też obcy. Wśród nich są na pewno przyjazne i pomocne osoby, ale są też agresywni krzykacze. I nie znamy ich wieku, zatem jeśli dziecko jest obecne na czatach, warto zbudować w nim czujność na podejrzanie zachowania obcych.
CZY TO JUŻ UZALEŻNIENIE OD GRANIA?
Nam rodzicom jest często trudno zrozumieć fascynacje dzieci grami i ich gotowość do spędzania na rozgrywkach niemal każdej ilości czasu. To długi i niełatwy temat, dlatego przygotowałam o nim osobny webinar – KLIKNIJ TU i sprawdź szczegóły.
Nie podlega dyskusji fakt, że Fortnite jest świetnie dopracowany pod kątem przywiązywania do siebie graczy. Oferuje rozrywkę, rywalizację, budowanie strategii, kontakt z innymi. Stanowi tez przestrzeń, w której dzieci czują się samodzielne i niezależne od dorosłych.
Każda rozgrywka jest inna. Nieustannie pojawiają się nowe elementy, więc chęć zagrania kolejny raz jest zawsze spora. Do tego dochodzi chęć polepszania własnych wyników, odgrywanie się za przegrane. Nie wspominając już o tym, że w zawodach dla profesjonalistów można wygrać spore sumy.
Dlatego tak ważne jest rozmawianie z dziećmi o wszystkich aspektach grania i o konieczności utrzymywania w życiu równowagi pomiędzy życiem online, a offline. Jeśli interesuje Cię ten temat i chcesz go zgłębić, zapraszam na moje webinary! – KLIKNIJ TU po więcej informacji.
i za https://pegi.info/pl/node/59 z dn. 19.01.2021